Prawdopodobnie błąd pilota był przyczyną poniedziałkowej katastrofy ukraińskiego samolotu An-140, który rozbił się w środkowym Iranie. Takie są wstępne ustalenia Irańczyków, przekazane przez publiczne radio w stolicy tego kraju, Teheranie. W wypadku zginęło ponad 40 osób.

Ukraińcy twierdzą, że zginęli najznakomitsi fachowcy od spraw lotniczych z Rosji i Ukrainy. Wśród zabitych jest pięciu zastępców szefa zakładów lotniczych w Charkowie, Doniecku i Kijowie, a także z Rosji. To właśnie tam wyprodukowano samolot, który przedwczoraj się rozbił.

An-140 leciał do miasta Isfahan, gdzie na ukraińskiej licencji składa się identyczne maszyny. Produkcją samolotów zajmuje się powołane dwa miesiące temu wspólne, irańsko-ukraińskie konsorcjum. Władze w Teheranie oświadczyły, że katastrofa nie wpłynie na realizację programu "Iran-140".

52-osobowy An-140 to dwusilnikowy turbośmigłowiec, skonstruowany w kijowskich zakładach Antonowa. Pierwszy jego lot odbył się w 1997 roku. W najbliższych 20 latach Ukraina zamierza wyprodukować ponad sto tego typu maszyn. Koszt jednej, to 8,5 mln dolarów. Niedawno 6 tego typu maszyn zamówił Kazachstan. Kilka lata na ukraińskich wewnętrznych liniach.

06:25