Belgijska policja zatrzymała mężczyznę podejrzanego o wysłanie co najmniej 10 listów, zawierających sproszkowane składniki gazów bojowych. Przesyłki dotarły m.in. do biura premiera Belgii, ambasad Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii oraz do belgijskiego Trybunału Sprawiedliwości.

Przed Trybunałem toczy się ostatnio proces 23 osób podejrzanych o związki z al-Qaedą.

Aresztowany to ok. 40-letni mężczyzna. Policja, przeszukując przedwczoraj jego mieszkanie, odkryła torby z podejrzanym proszkiem. Kilku funkcjonariuszy, który sprawdzali ich zawartość, trzeba było odwieźć do szpitala z lekkimi objawami zatrucia.

Podejrzane torby z proszkiem przewieziono do siedziby głównej policji śledczej. Przy ich otwieraniu popełniono jednak nieostrożność i proszek częściowo ulotnił się. Prawdopodobnie dostał się także do przewodów urządzeń klimatyzacyjnych. Trzeba było natychmiast ewakuować pracowników całego budynku. Odkażaniem zajmuje się teraz specjalna firma.

05:10