"Żądamy pracy i płacy", "Służba zdrowia zawsze najgorzej traktowana" - te i inne hasła na transparentach oglądał wczoraj ze swojego gabinetu minister obrony narodowej. Przed siedzibą MON-u pikietowała ponad stuosobowa załoga wojskowego szpitala gruźlicy i chorób płuc w Otwocku. Personel domagał się wypłaty zaległych pensji.

Ministerstwo Obrony Narodowej zapewnia, że znajdzie pieniądze na zaległe wypłaty dla pracowników szpitala w Otwocku. Rzecznik MON major Jerzy Smoliński twierdzi, że pieniądze dla personelu likwidowanego szpitala zostaną przekazane w ciągu 14 dni. Ponadto szpital stanie się filią Stołecznego Szpitala Wojskowego przy ulicy Szaserów. Natomiast część załogi pozostanie w Otwocku. Deklarację taką złożyli przedstawiciele MON po tym, jak ponad stuosobowa załoga wojskowego szpitala gruźlicy i chorób płuc w Otwocku pikietowała pod siedzibą ministerstwa. Protestujący pracownicy domagali się głównie wypłacenia zaległych pensji z lutego, marca i kwietnia. Dwa miesiące temu minister zdecydował się na likwidację szpitala. "Decyzją ministra obrony narodowej z marca tego roku nasz szpital został rozwiązany. Dostaliśmy trzymiesięczne wypowiedzenia, jednak od lutego nie otrzymaliśmy pensji.” - powiedziała Elżbieta Lewińska, przedstawicielka protestujących. Od kilku miesięcy do resortu docierały listy i petycje. Do poniedziałku pozostawały bez echa. „Wczoraj przyjechał pełnomocnik ministra obrony narodowej, pan generał Andrzej Trubusz, który obiecał pieniądze. Dziś potwierdził to faksem. Poprzednio było wiele pism, które pozostały bez echa, albo które były podpisane i jakby gwarantowały, a nie były spełnione. Nie wierzyliśmy, przyjechaliśmy, żeby osiągnąć ten cel, żeby otrzymać te pieniądze.” – powiedziała Lewińska. Pracownicy szpitala wręczyli petycję, w której czytamy m.in. „pozostajemy bez środków do życia, tylko z obietnicami stworzenia filii Centralnego Szpitala Klinicznego.” Dodajmy, że wśród ponad stuosobowego personelu otwockiego szpitala jest kilkunastu oficerów Wojska Polskiego, jednak jako że nie mają prawa do demonstracji, pozostali w szpitalu.

foto Roman Osica RMF FM Warszawa

08:40