Brytyjczycy znani są z zamiłowania do tradycji. Jakiekolwiek od niej odstępstwa powodują falę protestów i narzekań. Od Sylwestra Brytyjczycy zadają sobie pytanie - czy zostali oszukani przez BBC, czy złamano tradycję? Powód - to brzmiący nieco inaczej dzwon Big Bena.
Dzwon na Wieży Westminsterskiej co godzinę przypomina Londyńczykom o upływie czasu, słychać go także w radiu. Jednak o północy w Sylwestra Big Ben brzmiał inaczej – tak przynajmniej uważa Edward Watters, który od lat z zamiłowaniem wsłuchuje się w dźwięk dzwonu.
Ten fakt tak go poruszył, że postanowił skierować do BBC skargę. Watters podejrzewa, że korporacja o północy wyemitowała nagranie Big Bena, a nie transmitował bicia na żywo, tym bardziej, że nie było słychać fajerwerków. Sprawa już nabrała takiej wagi, że na jej temat będą debatować parlamentarzyści.
BBC ma jednak potężnego obrońcę – kustosza Wieży Westminsterskiej. Według niego, powodem innego brzmienia był specjalny mikrofon użyty tej nocy właśnie po to, by dzwony nie utonęły w kakofonii wybuchów.
05:35
