W Hiszpanii Nowy Rok witany był na tzw. makrofiestach, balach pod chmurką organizowanych na głównych placach miast. Ci, którzy wybierali się na taką imprezę musieli zabrać szalik, rękawiczki i czapkę.

W Hiszpanii panuje przenikliwy ziąb, a synoptycy ostrzegali, że w ciągu temperatura spadnie o kilka stopni. Mrozy zagościły w Hiszpanii wraz z nadejściem kalendarzowej zimy, jednak kilka dni temu temperatura wzrosła do kilkunastu stopni.

Tymczasem wczoraj słonce świeciło tylko nad Wyspami Kanaryjskimi. Reszta Hiszpanii zakryta była chmurami, a w górach padał śnieg. Jednak szczęścia nie mają nawet ci, którzy postanowili przywitać Nowy Rok na górskich stokach. Wiele rejonów Pirenejów i Sierry Navady osnutych było gęstą mgłą, która nie pozwalała na bezpieczną jazdę na nartach.

Z takiej pogody są szczególnie niezadowoleni turyści z północnej i wschodniej Europy. Brytyjczycy, Skandynawowie i Rosjanie masowo zawitali do hiszpańskich kurortów, by zakosztować trochę świątecznego słońca. A tu pogoda spłatała psikusa...

07:30