Pewien nieuczciwy organizator balu sylwestrowego oszukał 750 mieszkańców Elbląga.

Mężczyzna otworzył filię znanej na tamtym rynku firmy. Pomógł mu w tym fałszywy dowód osobisty. W prasie i radiu pojawiły się ogłoszenia kuszące dość atrakcyjną ceną. Oferta była na tyle korzystna, że postanowiło z niej skorzystać 750 osób. Że "coś jest nie tak” jako pierwsza zauważyła sekretarka sprytnego przedsiębiorcy. Mężczyzna, który pobierał od niej pieniądze, w ogóle się do niej nie zgłaszał. Zgłosili się natomiast właściciele firm, z którymi ten mężczyzna zawarł umowy. Tak więc w kolejce ustawili się panowie z firmy ochroniarskiej, kucharze oraz zespół muzyczny - wszyscy otrzymali bowiem sute zaliczki. Mimo takich wydatków oszustowi udało się zbiec z 140 tysiącami złotych.

00:35