Słynny lekkoatleta amerykański, dziewięciokrotny mistrz olimpijski, Carl Lewis powiedział we wtorek, że zwyciężając w Sydney Cathy Freeman zrobiła dla Aborygenów więcej niż wszelkie bojkoty.

Czarnoskóry, były lekkoatleta dodał, że gdy przebywał w Australii w 1997 roku, dowiedział się, że na Freeman wywierano presję (ze strony środowisk aborygeńskich), by zbojkotowała igrzyska w Sydney.

Lewis uważa, że zdobycie złotego medalu przez lekkoatletkę z aborygeńskim rodowodem, pozwala jej zabierać głos w imieniu swego ludu. "Spójrzmy na otwierające się możliwości, nie tylko dla niej, ale także dla jej narodu, dla jej kraju. Ona stworzyła atmosferę, w której może się wypowiadać w jego sprawach, a w jej narodzie mówi się o niej, że może zostać politykiem, widzą ja nawet w parlamencie" - powiedział Lewis.

Niemal wszyscy Australijczycy traktują Freeman jako symbol pojednania dwóch ras, białych i czarnych obywateli Australii.

00:30