Ciepłą odzież mają zacząć nosić pingwiny w Australii. Na wypadek zimy oraz zanieczyszczenia wybrzeży ropą naftową ptaki te dostaną wełniane sweterki. Do wyboru są różne kolory okryć, nawet czarne fraki z obowiązkowymi białymi koszulami i muszkami.

Ponad tysiąc takich okryć, okrywających ptaki od stóp do głów, dostały tasmańskie pingwiny z różnych stron świata, w odpowiedzi na apel tamtejszych ekologów. Apel wystosowany został po tym, jak tylko w tym roku doszło do kilku wycieków ropy. Sweterek nie pozwala pingwinowi na czyszczenie sobie dziobem zabrudzonych piórek i zjadania trującej substancji. Do wyboru są różne kolory okryć, nawet czarne fraki z obowiązkowymi białymi koszulami i muszkami. Tasmańscy ekolodzy przyznają, że nie przypuszczali, iż ich apel spotka się z takim odzewem. Sweterki dla pingwinów zaczęły nadchodzić nawet z Japonii. Wytwarzają je pensjonariusze domów spokojnej starości, szyjąc ubranka w barwach swoich ulubionych drużyn piłkarskich. Ktoś z Nowego Jorku poprosił o wykrój, zamierzając uruchomić produkcję na większą skalę, natomiast ptaki niezbyt chętnie zakładają te okrycia, nie doceniając faktu, że są one skuteczną ochroną przed niebezpieczną dla pingwinów ropą.

12:15