Na Wyspach Brytyjskich pojawił się dziś w sprzedaży antywirusowy program do telefonów komórkowych. Wirusy bez większego problemu przenoszą się z aparatu na aparat; ich prawdziwą epidemię zaobserwowano podczas koncertów Live8.

Najbardziej narażone na atak wirusów - zdaniem ekspertów - są nowoczesne aparaty z radiem, internetową przeglądarką i systemem łączności bezprzewodowej Bluetooth.

Taki zarażony telefon wolniej się łączy; jego systemy operacyjny narażony jest na wadliwe funkcjonowanie. Taki aparat często będzie się zawieszać - mówi pracownik jednej z brytyjskich firm „leczących komórki”. Rozmawiał z nim nasz londyński korespondent Bogdan Frymorgen. Posłuchaj: