Anna Marszałek z "Rzeczpospolitej" została uznana za Dziennikarza Roku 2003. Konkurs organizuje miesięcznik "Press". Nominacje do tytułu zgłaszają kolegia redakcyjne z całej Polski, a wygrywa osoba, która uzyska największą liczbę głosów.

Tytuł Dziennikarza Roku przyznawany jest osobie, która wykazała się szczególnymi osiągnięciami dziennikarskimi, zachowała profesjonalizm, promowała światowe standardy pracy dziennikarskiej i przestrzegała etycznych kanonów zawodu.

Anna Marszałek, odbierając statuetkę Grand Press, powiedziała: Cztery razy z rządu kilkadziesiąt redakcji w Polsce uważało, że powinnam znaleźć się między pięcioma dziennikarzami najlepszymi w tym kraju. Ja tak nie uważam. Ja po prostu wykonuję swoją pracę. Ta nagroda, jaką teraz dostaję, jest - mam wrażenie - nagrodą za konsekwencję, nie tylko moją prywatną, ale głównie mojej redakcji, która od kilku lat pokazuje, że próbujemy przynajmniej być czwartą władzą.

Marszałek pokonała m.in. redakcyjnego kolegę Macieja Rybińskiego. Ponadto zdobyła nagrodę Grand Press 2003. To wyróżnienie przyznawane jest za najlepsze teksty, audycje radiowe albo telewizyjne. Marszałek uhonorowano za teksty ujawniające aferę starachowicką.

Grand Press obejmuje 7 kategorii: news, dziennikarstwo śledcze, publicystyka, reportaż prasowy, reportaż radiowy, reportaż telewizyjny i dziennikarstwo specjalistyczne. Warto dodać, iż w tym roku ze względu na niski poziom nadesłanych prac nie przyznano nagrody w kategorii reportaż telewizyjny.

23:25