Ponad pięćdziesięcioro dzieci ginie każdej zimy w Polsce pod załamanym lodem. Zamarznięte stawy, rzeki i jeziora to prawdziwa pułapka - szczególnie dla najmłodszych, którzy często bez wiedzy i opieki rodziców tworzą z tych naturalnych lodowisk swoiste place zabaw. Te zabawy często kończą się tragicznie. Aby zapobiec tragedii Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe w Zielonej Górze postanowiło zmienić starą zasadę "mądry Polak po szkodzie" na "mądry Polak przed szkodą". W zielonogórskich szkołach rozpoczęła się akcja "Bezpieczny lód", która ma uzmysłowić dzieciom zagrożenia związane z zabawą na zamarzniętych zbiornikach wodnych. Ratownicy radzą, by w ogóle nie wchodzić na naturalne lodowiska. Jeśli jednak już się bawią to powinny wiedzieć jak się zachować, a więc zawsze powinien znajdować się ktoś w pobliżu, by w razie czego udzielić pomocy. Gdy ratujemy kogoś pod kim załamał się lód, nie podajemy ręki a szalik lub patyk. Znajdujący się w wodzie powinien obrócić się na plecy i kopać nogami, by wypchnęła go woda. Lód załamuje się, kiedy próbuje się wychodzić przodem. Zajęcia z dziećmi z jednej zielonogórskich szkół obserwował Michał Szpak, posłuchaj jego relacji:

21:30