Szczęście uśmiechnęło się do wielu mieszkańców Alzacji i Lotaryngii, którzy kupili "zdrapki" jednej z państwowych gier losowych. Wygrali od 2 do 60 tys. euro. Okazało się jednak, że ich losy miały być przegrane, ale kupony zostały źle wydrukowane.

Początkowo Przedsiębiorstwo Loterii Państwowych nie chciało wypłacić ani grosza tym, którzy kupili źle wydrukowane kupony gry o nazwie „Black Jack”. Dyrekcja tłumaczyła, że nie może odpowiadać za błąd drukarni.

Innego zdania byli główni zainteresowani, którzy zwrócili się o pomoc do prawników. Co ostatni zagrozili procesem państwowej firmie, która – jeśli nie jest zadowolona z zaistniałej sytuacji – powinna wytoczyć proces drukarni. Grożenie sądem podziałało i nagrody zostaną wypłacone.

15:30