Siedmioletni Myles Nelson z Milwaukee napisał list do wiceprezydenta Stanów Zjednoczonych Joego Bidena, w którym przedstawił pomysł, że broń powinna strzelać czekoladowymi kulami. Co ciekawe, doczekał się odpowiedzi.
Chłopiec z pomocą nauczyciela wysłał list do prezydenta Baracka Obamy, wiceprezydenta Joego Bidena i kongresmenki z Wisconsin, w którym napisał:
Myślę, że broń powinna strzelać czekoladowymi kulkami. Wtedy nikt by nie umierał i nikt nie byłby smutny.
Na list odpowiedziała już pani kongresmen i wiceprezydent Joe Biden, który napisał:
Drogi Myles,
Przepraszam, że tyle czasu zabrało mi odpisanie na Twój list. Bardzo podoba mi się Twój pomysł. Gdybyśmy mieli broń, która strzela czekoladą, nasz kraj byłby nie tylko bezpieczniejszy, ale i szczęśliwszy. Ludzie uwielbiają czekoladę.
Jesteś dobrym chłopcem.
Joe Biden.
Teraz chłopiec czeka na wiadomość od Baracka Obamy.
(i)
