58 milionów dolarów lub równowartości w złotówkach to kwota jakiej domaga się dla firmy były pracownik cementowni "Nowa Huta". Firmę kilka lat temu sprzedano prywatnemu przedsiębiorcy z Turcji.

Zdaniem Witolda Synowca Turcy nie dotrzymali zawartej umowy i zwalniając kilkaset osób oraz nie inwestując deklarowanych kwot doprowadzili firmę do upadku. "Umowa gwarantowała pracownikom 5-letni okres zatrudnienia i po tym okresie 12-miesięczną odprawę. Zostało tylko 30 osób z 350. Nie została dotrzymana żadna umowa" – powiedział Witold Synowiec. Z byłym pracownikiem cementowni rozmawiał nasz reporter Witold Odrobina:

18:00