52 policjantów zostało rannych w zamieszkach do jakich doszło w
Bartoszycach podczas rozpędzania przez policję rolniczej blokady.
Chłopi ustąpili, ale policjanci z kolei wycofali się pod naporem
miejscowych chuliganów. Kiedy użyli gazów łzawiących, armatek wodnych i
pałek, w ich stronę posypały się kamienie i fragmenty płyt
chodnikowych. Napierający tłum wciągnął dwóch policjantów i uderzał w
nich cegłówkami. Wtedy stróże prawa, w obronie własnej użyli gumowych kul.
Stan dwóch policjanów jest bardzo ciężki, przewieziono ich do szpitala, dotąd nie odzyskali
przytomności.