Liczba śmiertelnych ofiar powodzi, która nawiedziła północny Iran, wzrosła do 35. Rzeki wystąpiły z brzegów, odcięte są główne drogi, zalane są miasta i wsie.
Według irańskiej prasy, liczba ofiar może być jeszcze wyższa. Pod warstwą błota zniknął bowiem autobus. Na razie nie ma żadnych wiadomości o uwięzionych w środku pasażerach.
Pod wodą znajduje się główna droga łącząca Teheran z Meszhedem, największym miastem na północnym wschodzie Iranu. Powodzią dotkniętych zostało ponad 210 wsi w prowincji Golestan.
W zeszłym roku powódź Iranie kosztowała życie około 300 osób.
Foto: Archiwum RMF
14:15