Co najmniej 15 osób zginęło, a 30 zostało rannych w wyniku wybuchu ciężarówki-pułapki przed siedzibą kurdyjskiej partii w Sindżarze. Do ataku przyznało się ugrupowanie Abu Musaba al-Zarkawiego.

Według burmistrza miasta, w ciężarówce była tona materiałów wybuchowych. Eksplozja zniszczyła połowę budynku, w którym znajdowała się stała siedziba Demokratycznej Partii Kurdystanu (DPK), uszkodziła okoliczne domy i spaliła stojące w pobliżu samochody.

Do ataku przyznało się na stronach internetowych ugrupowanie terrorystyczne Abu Musaba al-Zarkawiego. Zarkawi i jego organizacja odpowiadają za liczne zamachy, uprowadzenia cudzoziemców i brutalne morderstwa. Za ujęcie tego terrorysty Amerykanie oferują 25 mln dolarów nagrody.