Jak dowiedziała się sieć RMF FM łupem złodziei padły cztery dwu i pół litrowe butle z czterochlorkiem węgla.

Silnie trującą substancję skradziono w Bydgoszczy prawie miesiąc temu, jednak dopiero dziś powiadomiono o tym policję. Komendant wojewódzki powołał już sztab kryzysowy, który próbuje ustalić kto i dlaczego ukradł truciznę. Policja wyjaśnia też, dlaczego tak późno została o kradzieży powiadomiona.

Przed kilkoma tygodniami we Włocławku skradziono prawie pół kilograma cyjanku.