Dzisiejsza sesja na zagranicznym rynku walutowym upływała pod znakiem podwyższonej zmienności. Początkowo notowania eurodolara zwyżkowały, dochodząc aż pod poziom 1,3500. Zwyżce sprzyjała atmosfera oczekiwania na posiedzenie Komitetu Otwartego Rynku, dotyczące przyszłości polityki pieniężnej w USA.

Inwestorzy nie spodziewają się zmiany stóp procentowych, natomiast oczekują potwierdzenia, iż władze monetarne będą w dalszym ciągu wspierać gospodarkę, kontynuując program łagodzenia ilościowego (po ostatnich słabych danych z rynku pracy USA pojawiały się nawet pogłoski o ewentualnym rozszerzeniu programu, nie zostały one jednak w żaden sposób potwierdzone). Zwyżkę mógł również wspiera wczorajszy komunikat agencji ratingowej Moody's, iż planowane przedłużenie ulg podatkowych może zagrozić perspektywie oceny kredytowej USA.

Kurs EUR/USD po zwyżce w okolice 1,3500, odreagował silnie i pod koniec sesji europejskiej kształtował się już na poziomie 1,3370. Do spadków przyczyniła się m.in. informacja, iż agencja Standard&Poor's obniżyła perspektywę ratingu Belgii ze stabilnej do negatywnej. Agencja argumentowała swoją decyzję trudną sytuacją polityczną w tym kraju po wyborach parlamentarnych w czerwcu bieżącego roku i związanymi z tym opóźnieniami w formowaniu rządu. Odreagowanie mogły wesprzeć również nieco lepsze od prognoz dane o sprzedaży detalicznej z USA. Wzrosła ona w listopadzie o 0,8 proc. m/m w porównaniu z oczekiwaniami na poziomie 0,6 proc. m/m.

Na rynku złotego zmienność była dziś ograniczona, kursy EUR/PLN i USD/PLN po zniżce do istotnych wsparć (na poziomach odpowiednio: 3,9800 oraz 2,9600), odbiły lekko do góry. Bez wpływu na rynek pozostały dzisiejsze niższe od oczekiwań dane o inflacji konsumentów z Polski. Wyniosła ona w listopadzie 2,7 proc. r/r, podczas gdy prognozowano, iż wskaźnik CPI pozostanie na tym samym poziomie, co w październiku, czyli 2,8 proc. r/r.

Joanna Pluta

Departament Analiz

DM TMS Brokers S.A.