Zgodnie z zapowiedziami Kazimierz Olejnik, znany z rozpracowania łódzkiej ośmiornicy, nadzorujący śledztwo w głośnej sprawie pogotowia ratunkowego, przestaje dziś szefować łódzkiej Prokuraturze Apelacyjnej. Decyzją minister sprawiedliwości będzie szeregowym prokuratorem.

Oficjalnie stało się tak dlatego, aby Kazimierz Olejnik mógł skupić się na prowadzeniu śledztwa. Jednak po decyzji minister Piwnik w Łodzi nie milkną domysły i plotki. Zdziwienia i obaw nie kryją prokuratorzy Olejnika, słynącego ze skuteczności w rozbijaniu zorganizowanych grup przestępczych.

Twórcę wydziału antymafijengo komplementowali nawet stojący zwykle po przeciwnej stronie adwokaci. Wygląda na to, że polskiemu Falcone podcięto skrzydła. Taką nagrodę przyznali mu niedawno Łodzianie.

Czy degradację można wiązać z aresztowaniem, kojarzonych z SLD, łódzkich przedsiębiorców z rodziny G.? W sobotę Leszek Miller stwierdził, że są to brednie.

Obowiązki Prokuratora Apelacyjnego w Łodzi przejmie po Olejniku Alfred Tuczek Prokurator Okręgowy za poprzednich rządów SLD-PSL.

11:35