Dotkliwe straty ponieśli Talibowie i terrorystyczna siatka Osamy Bin Ladena. Według Pentagonu, fanatycy islamscy zostali już wyparci z dwóch trzecich terytorium Afganistanu. Wielu wysokich dowódców reżimu zginęło, inni zostali schwytani. Jak twierdzi afgańska Islamska Agencja Prasowa, mułła Mohammad Omar nakazał swoim oddziałom opuścić Kandahar, twierdzę Talibów w południowym Afganistanie. Fanatycy islamscy mają na to dobę.

W Kabulu, zdaniem władz amerykańskich, zginął wczoraj jeden z bliskich współpracowników bin Ladena. Niejaki Atef znany także jako Subhi Abu Sitta, lub Abu Hafs Al Masri miał zginąć podczas nalotów na stolicę Afganistanu. Ten były egipski policjant, kierował militarnym skrzydłem al-Qaedy, zwanym Islamską Armią Wyzwolenia Miejsc Świętych. Był jednocześnie szefem służby bezpieczeństwa bin Ladena. Według amerykańskiego wywiadu, Atef był „wojskowym planistą” zamachów terrorystycznych w Nowym Jorku i Waszyngtonie 11 września tego roku. Tymczasem brytyjski „The Times „ poinformował wczoraj o odnalezieniu w kryjówce al-Qaedy w Kabulu planów wytwarzania rycyn i rycynin - trujących związków otrzymywanych z rośliny rącznika. Instrukcje przygotowywania trucizny zostały znalezione przez dziennikarzy gazety wśród materiałów propagandowych w porzuconym domu w Kabulu, używanym wcześniej jako baza terrorystów. Wytwarzane z rosnącego w strefie subtropikalnej rącznika substancje są jedną z groźniejszych broni biologicznych. Były one szczególnie często używane przez komunistyczną służbę bezpieczeństwa Bułgarii, której agenci zamordowali w ten sposób w 1978 roku w Londynie bułgarskiego pisarza i dysydenta Georgija Markowa. Markow został dźgnięty zatrutym parasolem. Pierwotnie wytwarzane w Związku Radzieckim, rycyny i rycyniny były badane przez brytyjskich naukowców w czasie drugiej wojny światowej, ale nie zostały wówczas użyte. W latach 90 zostały znalezione przez inspektorów w Iraku. A co dalej z Afganistanem? Jeszcze w tym roku ma się odbyć światowa konferencja w sprawie przyszłości tego kraju. Jej organizatorem będzie Organizacja Narodów Zjednoczonych, a odbędzie się prawdopodobnie w Wiedniu. Do udziału w konferencji będą zaproszone partie polityczne i ugrupowania działające w Afganistanie, jak również przebywający na wygnaniu we Włoszech król tego kraju – Zahir Szah. Tematem będzie przyszłość kraju, po obaleniu talibańskiego reżimu. Posłuchajcie też korespondenta RMF w Wiedniu – Tadeusza Wojciechowskiego.

Pentagon potwierdza, że Atef zginął. Wskazują na to wiarygodne dane. Prawdopodobnie źródłem informacji, która się pojawiła wczoraj był podsłuch elektroniczny. Nalot, który miał do tego doprowadzić miał miejsce kilka dni temu na wcześniej zaplanowany cel – jeden z obiektów dowodzenia Talibanu i al-Qaedy. Mówiło się o tym, że Atef odpowiadał za ochronę Osamy bin Ladena, jeśli tak, szef al-Qaedy musi teraz się czuć bardziej zagrożony. Tymczasem, jak twierdzi afgańska Islamska Agencja Prasowa, mułła Mohammad Omar nakazał swoim oddziałom opuścić Kandahar, twierdzę Talibów w południowym Afganistanie. Fanatycy islamscy mają na to dobę. Jedynym miejscem, gdzie mogą się schronić są góry. Tymczasem już dzisiaj dla afgańskich muzułmanów rozpoczyna się Ramadan. Czy święty miesiąc zmieni oblicze wojny - o tym z pogranicza pakistańsko afgańskiego specjalny wysłannik RMF - Jan Mikruta. Posłuchajcie jego relacji.

Foto: Archiwum RMF

00:05