Wokół inwestycji tureckiego biznesmena Vahapa Toya, zamierzającego za 6 mld dolarów wybudować pod Białą Podlaską polskie Las Vegas, pojawia się coraz więcej kontrowersji. Okazuje się np., że aby konsorcjum rozpatrzyło propozycję przedsiębiorstwa chcącego wziąć udział w inwestycji, trzeba zapłacić 8 tys. zł.

Rzecznik EPIT-u Agata Orłowska potwierdziła w rozmowie z reporterem RMF, że każdy, kto stara się o udział w inwestycji, musi zapłacić. Według niej są to koszty wydania dokumentów potrzebnych do wstępnej weryfikacji. Nie powiedziała jednak, dlaczego suma jest tak wysoka. Z pewnością nie jest to koszt druku czy opłat skarbowych.

Czyżby opłaty od wykonawców miały być jednym z poszukiwanych źródeł finansowania inwestycji?

Foto: EPIT

23:45