Budowa pięciu szpitali, warszawskiego metra, mostu przez Wisłę w Płocku - to tylko niektóre inwestycje na Mazowszu, które będą finansowane z budżetu państwa. Zakłada to kontrakt wojewódzki, który zostanie podpisany w tym miesiącu. Podobne umowy z rządem zawarło też 15 pozostałych województw. W sumie na wszystkie przeznaczono ponad 6,5 miliarda złotych. Mazowsze dostało najwięcej - ponad 750 milionów.

To pierwszy przypadek, kiedy budżetowe pieniądze zostają rozdzielone także według zapisów kontraktu, a nie tylko budżetu. Taka forma ma zapewnić bezpieczeństwo finansowania inwestycji ponieważ kontrakty te to nie tylko zapis w budżecie państwa, ale umowa cywilno-prawna. Gwarantuje ona, w przypadku nie wywiązania się z niej przez rząd, wypłatę odsetek, a nawet odszkodowań. Kontrakty gwarantują też, że żaden samorząd nie otrzyma dodatkowych pieniędzy kosztem innego województwa; „Nie ma pieniędzy otrzymanych już lewym kanałem. Oczywiście, parlament może je naznaczyć, tyle tylko jeżeli są jakieś pieniądze znaczone, to inne pieniądze są dla województwa zmniejszane”. Te słowa marszałka województwa mazowieckiego to przytyk do władz Warszawy, które na własną rękę wynegocjowały 90 milionów złotych na budowę warszawskiego metra. Ta kwota została im w tej chwili odjęta z kontraktu. Reasumując: pomimo pewnego uporządkowania kwestii inwestycji regionalnych jedno jest pewne: fundusze pochodzące z budżetu państwa są przysłowiową kroplą w morzu potrzeb. Najlepszym przykładem jest budowa metra, którego budowa pochłonie wprawdzie aż jedną trzecią całego kontraktu dla Mazowsza, ale nie wystarczy to nawet na wybudowanie jednego kilometra podziemnej kolejki.

foto RMF FM

14:15