Już za kilka dni Polskie Linie Lotnicze LOT mogą zacząć pobierać opłaty za wybór miejsca w samolocie podczas dokonywania rezerwacji biletu. Obecnie - zarówno podczas zakupu, jak i odprawy online - możliwość ta jest bezpłatna.

Płatny wybór miejsc może zacząć obowiązywać już od 28 października - dowiedział się portal aeronews.pl. Choć nie jest to pewna informacja i sami przedstawiciele przewoźnika nie do końca są pewni kolejnego ruchu "zmieniającego LOT". W systemach sprzedaży, na których pracują agenci sprzedający bilety polskich linii pojawiła się informacja o obciążeniu dodatkową opłatą rezerwacji, w której klient wybiera sobie miejsce. Instrukcje płynące z biurowca przy 17 Stycznia w Warszawie uspokajają agentów, że jest to błąd i przynajmniej do 27 października mogą przydzielać miejsca bez konsekwencji finansowych.

Co ciekawe, instrukcje zawierają też pewnego rodzaju niepewność: "o tym, czy wybór miejsc będzie płatny po 27 października czy też nie, zostaniecie państwo poinformowani w terminie późniejszym" - wynika z pouczeń płynących z Działu Sprzedaży PLL LOT SA.

Nieznane są na razie wysokości ewentualnych opłat, które linie będą pobierały za wybór miejsca w samolocie. Nie wiemy także, czy różne fotele będą miały różne ceny. Z końcem listopada płatny wybór miejsc w samolocie wprowadza Lufthansa. Osoby kupujące bilet w niższej taryfie za przywilej wyboru miejsca zapłacą aż 10 euro. W przypadku wyboru fotela z większą ilością miejsca na nogi - np. przy wyjściach awaryjnych - koszt ten wzrasta do 20 euro na trasach europejskich i do 60 euro na trasach długodystansowych.

Czy LOT, jeśli wprowadzi dodatkową usługę, możliwość z jej korzystania zapewni pasażerom rezerwującym bilety poprzez witrynę internetową przewoźnika? Nie wiadomo. W przypadku Lufthansy będzie to możliwe dopiero od wiosny przyszłego roku. Obecnie wybrać miejsce podczas zakupu biletu można tylko Centrum Usług Lufthansy, kasach biletowych linii i u agentów.

źródło portal aeronews.pl