Walutowi spekulanci będą musieli zapłacić podatek - informuje "Gazeta Prawna". Chodzi o podatników, którzy kupili w kantorze czy banku euro lub inną walutę, a następnie, korzystając z osłabienia złotówki, odsprzedali je z zyskiem.

Według resortu finansów opodatkowaniu podatkiem dochodowym podlegają wszystkie dochody, z wyjątkiem tych, które są z podatku zwolnione. Wśród zwolnień nie zostały wymienione są przychody uzyskane ze sprzedaży walut.

Gazeta informuje, że zgodnie z prawem, różnice kursowe są przychodem z działalności gospodarczej i w zawiązku z tym dochody uzyskane w ten sposób podlegają opodatkowaniu na ogólnych zasadach według skali podatkowej albo według 19-proc. stawki.