Vaclav Klaus został wybrany nowym prezydentem Czech. Zwycięstwo zapewnił sobie jednak dopiero w trzeciej turze głosowania. Klaus pokonał w niej kandydata obozu rządzącego, Jana Sokola.

Aby zostać prezydentem Czech, trzeba było uzyskać głosy 142 posłów i senatorów. I tyle właśnie Klaus uzyskał. W Pradze mówi się, że zadecydowało o tym poparcie komunistów, którego w poprzednich głosowaniach zabrakło.

Klaus kandydował z ramienia opozycyjnej Obywatelskiej Partii Demokratycznej (ODS). Jego wybór oznacza porażkę rządzącej koalicji i może doprowadzić do kryzysu rządowego. A ponieważ na Klausa głosowało co najmniej kilku socjaldemokratów, oznacza także kryzys w łonie tej partii. Mówi się nawet o możliwości jej podziału na dwie frakcje.

Były prezydent Vaclav Havel przysłał już Klausowi telegram gratulacyjny. Zaprzysięrzenie nowego prezydenta Czech nastąpi 7 marca.

Posłuchaj też relacji korespondenta RMF, Tadeusza Wojciechowskiego:

02:00