Po chwilowym wzlocie amerykańska gospodarka znów jest zadłużona. Nowojorczykom przypomina o tym specjalny „zegar długu narodowego”, potężny elektroniczny wyświetlacz, który właśnie został ponownie włączony. Nad Manhattanem pojawiła się wielocyfrowa liczba.

Zadłużenie Amerykanów co sekundę powiększa się o 30 do 40 dolarów. Zdaniem jednego z analityków Barry'ego Hymana powodów takiej sytuacji jest kilka: Cięcia podatków zarządzone przez prezydenta Busha z pewnością uszczupliły nadwyżki. Dodatkowo gospodarka gwałtownie zwolniła, źródła dochodów powysychały, nadwyżki poznikały. Po trzecie miliardy dolarów pochłania odbudowa infrastruktury po zamachach z jedenastego września. Mamy gospodarkę, która funkcjonuje, jednak zaczyna znowu przynosić deficyt- uważa Hyman. Z „zegarowych danych” wynika, że w tym momencie na przeciętną amerykańską rodzinę wypada niecałe 67 dolarów długu narodowego.

foto RMF

08:10