Amerykańskie linie lotnicze United Airlines złożyły wniosek o upadłość. To największy, jak dotąd, przewoźnik, który chce skorzystać z ochrony sądu w związku z trudną sytuacją gospodarczą. UA zamierzają nadal obsługiwać połączenia lotnicze w całym kraju i prowadzić restrukturyzację. Kłopoty UA to także efekt zamachów z 11.09.01, po których część Amerykanów zrezygnowała z latania.

United Airlines to jedno z największych towarzystw lotniczych w Stanach Zjednoczonych, a nawet na całym świecie. Zatrudnia ponad 80 tysięcy pracowników. Dwa Boeingi UA zostały porwane 11 września 2001 roku. Od tamtej pory odnotowały one rekordowe straty: w 2001 roku - 2,1 miliarda dolarów i 1,7 miliarda w trzech kwartałach 2002 roku.

A CO Z PASAŻERAMI?

Sytuacja UA pogorszyła się drastycznie, kiedy Zarząd Stabilizacji Transportu Lotniczego, odmówił im gwarancji rządowych na nowe kredyty. Miałyby one uratować linie przed plajtą. Zgłaszając wniosek do sądu - zgodnie z rozdziałem 11. amerykańskiej ustawy o postępowaniu wobec firm niewypłacalnych – UA mogą otrzymać tymczasową ochronę przed wierzycielami na czas restrukturyzacji.

Po atakach terrorystycznych na USA wszyscy amerykańscy przewoźnicy lotniczy przeżywają wielkie trudności. Szacuje się, że w tym roku linie stracą łącznie 9 miliardów dolarów.

Wniosek o bankructwo ma pomóc UA odbić się od dna i jak pokazują podobne przypadki z przeszłości – są szanse, że to się uda.

JANE’S: KRYZYS CAŁEGO LOTNICTWA CYWILNEGO

NIEMCY: PRZYKŁAD POZYTYWNY

JAK MIEWA SIĘ LOT?

06:00