Giełdy na Wall Street wciąż charakteryzują się ograniczoną zmiennością. Na zakończenie piątkowej sesji indeks Dow Jones Industrial stracił jedynie 0,06 proc., z kolei S&P 500 nieznacznie zyskał 0,08 proc., a technologiczny Nasdaq wzrósł o 0,21 proc.

Wskaźnik VIX zwany również indeksem strachu spadł dziś do poziomu 16,11. Jest to najniższa wartość od kwietnia bieżącego roku. Wskaźnik ten obliczany jest na bazie implikowanej zmienności na rynku opcji opiewających na indeks S&P 500. Im niższa wartość tym mniejsza oczekiwana skala zmian indeksu w ciągu najbliższych 30 dni. Wiele wskazuje na to, że obecny układ na giełdach ma szansę utrzymać się do końca roku. Na początku stycznia poznamy oficjalne dane z rynku pracy USA i być może dopiero te dane będą w stanie silniej poruszyć indeksami.

Pod znakiem spadków przebiegała dzisiejsza sesja w Azji. Ponowne tarcia pomiędzy Koreą Północną i Południową pogorszyły nastroje wśród inwestorów w regionie. Koreański indeks KOSPI spadł o 0,3 proc., a tokijski Nikkei 225 stracił 0,85 proc. Słabo wypadła dziś także giełda w Szanghaju, gdzie indeks Shanghai Composite zniżkował o 1,41 proc., ciągnąc w dół również giełdę w Hong Kongu (-0,33 proc.). Wciąż jednak brak jest sygnałów sugerujących większą wyprzedaż na koniec roku. Obecne ruchy na rynku mogą być lekko przesadzone ze względu na utrzymujący się niski wolumen obrotów.

W pierwszych godzinach notowań na parkietach w Europie utrzymywały się mieszane nastroje. Umiarkowanie na wartości traci m.in. krajowy indeks WIG20. Najsilniej na wartości tracą akcję banku PKO BP, które w okolicach godziny 11:30 zniżkowały o ponad 2 proc. Na dziś nie zaplanowano istotnych publikacji makroekonomicznych.

Sporządził:

Michał Fronc

Departament Analiz

DM TMS Brokers S.A.