Stróże prawa z południowej Anglii aresztowali osiem osób i skonfiskowali materiały wybuchowe, które mogły zostać użyte w zamachu terrorystycznym. Ponad pół tony azotanu amonowego, używanego jako domieszka do produkcji bomb, znaleziono w zachodnim Londynie.

Podobna substancja wchodziła w skład ładunków wybuchowych, użytych w zamachach w Turcji i Arabii Saudyjskiej. Szef brytyjskiego oddziału do walki z terrorem, Peter Clarke, mówi że aresztowania nie miały związku z tragicznymi atakami w Madrycie, sprzed trzech tygodni, ale ostrzega: Zagrożenie ze strony terrorystów jest ciągle realne. Społeczeństwo powinno być bardzo czujne.

Zatrzymani to obywatele Wielkiej Brytanii, pochodzenia pakistańskiego. O sukcesach w walce z terroryzmem informują także władze Filipin. Prezydent tego kraju ujawniła, że służbom specjalnym udało się udaremnić zamach, podobny do tego w stolicy Hiszpanii. Celem zamachowców były centra handlowe i pociągi pasażerskie w stolicy Filipin, Manili.