Paliwa na stacjach mogą drożeć szybciej niż dotychczas - usłyszeliśmy w największym polskim koncernie naftowym. Wszystko z powodu rosnących cen ropy na światowych rynkach. Dziś baryłka kosztuje już ponad 105 dolarów.

Na jakie konkretnie podwyżki muszą szykować się kierowcy, koncerny nie chcą zdradzić, ale eksperci paliwowi nie mają złudzeń. Ceny pójdą w górę, bo ropa bije światowe rekordy na światowych rynkach.

Tylko w ostatnich dniach paliwo na stacjach zdrożało o co najmniej 10 groszy. To sporo, a będzie drożej, bo nie dość, że na świecie drożeje właśnie ropa, to także produkty gotowe. Przełożenie się wzrostu cen ropy na rynek detaliczny może być szybsze, niż miało to miejsce do tej pory – tłumaczy Dawid Piekarz z PKN Orlen.

Średnie kursy paliw na stacjach kształtują się dzisiaj następująco: popularna 95 kosztuje teraz 4 złote i 44 groszy, paliwo do diesla 4 złote i 11 groszy, a gaz LPG 2 złote i 30 groszy.