"Członkowie Rady Nadzorczej EuRoPol Gazu z ramienia Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa" - to zdaniem Janusza Steinhoffa, ministra gospodarki i dzisiejszego gościa Krakowskiego Przedmieścia 27 winni zaniedbań w sprawie światłowodu.

Jego zdaniem nie dbali oni wystarczająco o interes tej firmy i pośrednio o interes państwa. "Za każdą decyzją stoją konkretni ludzie" - powiedział wicepremier. "Europol Gaz", który jest właścicielem systemów gazociągów tranzytowych jest w części własnością państwowej firmy Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa - dodał Steinhoff.

Specjalna komisja orzekła wczoraj, że kabel biegnący wzdłuż gazociągu jamalskiego jest legalny, ale nie do końca. Został on położony zgodnie z prawem, niezgodnie jednak, wymknął się spod kontroli polskich władz. Zgromadzone dokumenty komisja przekazała już gdańskiej prokuraturze, która prowadzi śledztwo w tej sprawie. Teraz po ujawnieniu nieprawidłowości rząd chce przywrócenia kontroli państwa nad światłowodem, który przeszedł w ręce firm prywatnych. Według komisji badającej sprawę, idealnie byłoby gdyby światłowód obsługiwał tylko gazociąg. Zabezpieczeniem na przyszłość ma być nowelizacja prawa telekomunikacyjnego. Dzięki niej każdy kto chciałby transmitować przez Polskę dane, musiałby mieć specjalne zezwolenia.

09:00