Policja z Gorzowa Wielkopolskiego bada przyczyny wypadku do jakiego doszło wczoraj na budowie jednego z hipermarketów, w wyniku którego zginęła jedna osoba.

46-letni mężczyzna - pracownik jednej z firm budowlanych - przymocowywał na dachu sklepu bilboard reklamowy. W pewnym momencie poślizgnął się i spadł. Wiadomo jednak, że gdyby miał na sobie specjalne szelki zabezpieczające do tragedii by nie doszło. Według nieoficjalnych informacji mimo, że przepisy BHP wymagają używania szelek podczas pracy na tak dużej wysokości, pracownik sklepu ich nie miał. Niewykluczone, że właśnie dlatego na budowie doszło do tak tragicznego wypadku. Policja i prokuratura będą teraz badać czy mężczyzna sam zrezygnował z odpowiedniego zabezpieczenia czy też nie zagwarantował mu go właściciel hipermarketu.

foto RMF FM

13:10