'Ministerstwo Finansów intensywnie pracuje nad zmianami w VAT. Według jednego z projektów zamiast trzech stawek - 5 proc., 8 proc. i 23 proc. mielibyśmy tylko jedną - 17 proc" - informuje "Fakt". "W takiej sytuacji dużo więcej zapłacilibyśmy m.in. za żywność, która dziś obciążona jest niższym VAT-em" - alarmuje.
Tabloid pisze, że po wejściu w życie projektu zmian ceny artykułów pierwszej potrzeby poszybowałyby w górę nawet o 5 procent. Z kolei za produkty, które obłożone są teraz 23-procentowym VAT-em płacilibyśmy tyle samo nawet po jego obniżeniu.
Gdy podatki rosną, automatycznie przekłada się to na ceny. Kiedy podatki spadają, niestety zwykle ceny nie zmieniają się - wyjaśnia w rozmowie z "Faktem" ekonomista Marek Zuber.
- Wszystkie afery Kwaśniewskich
- Policja ściga dentystę-sadystę
- Brazylijski szaman chroni Neymara
