Hurtowe ceny benzyny wzrosły w USA aż o 9,5 proc., ropy surowej prawie 3 proc. To efekt opublikowania danych o malejących zapasach paliw i raportu o problemach rafinerii w USA i w Europie.

Problemy wielu rafinerii zapoczątkowane zostały tydzień temu - po przerwie w dostawie energii elektrycznej we wschodniej części Stanów Zjednoczonych i Kanady; większość zakładów musiała wówczas przerwać pracę.

Wprawdzie duża część rafinerii na wschodzie wznowiła od tego czasu produkcję, ale za to problemy wystąpiły na zachodzie USA, zwłaszcza w rafineriach kalifornijskich oraz w systemie transportowym w Arizonie.

Stany Zjednoczone już od wielu miesięcy utrzymują rezerwy paliwowe na poziomie niższym niż przed rokiem. Teraz stanęły w obliczu najniższej podaży benzyny od listopada ubiegłego roku i to w środku sezonu wakacyjnego.

06:55