Po wielogodzinnej akcji ratunkowej rosyjscy ratownicy ściągnęli z kry i przewieźli na brzeg 415 wędkarzy. Kra została oderwana od brzegu Zatoki Fińskiej i dryfowała około 40. kilometrów na zachód od Petersburga.

Akcję ratunkową prowadziły trzy holowniki przystosowane do łamania lodu i kilka śmigłowców. W sumie na dryfującej krze znajdowało się 415 osób. Operacja przebiegła bez większych problemów, z jednym wyjątkiem. Kilkunastu wędkarzy nie zgadzało się na ewakuacje, ponieważ nie chcieli zostawić na krze swoich samochodów. Ratownicy musieli obiecać, że ściągną z lodu także auta, którymi zapaleni wędkarze wyjechali na lód kilka kilometrów od brzegu. Ewakuacja amatorów podlodowego wędkarstwa, to w Rosji codzienność. Posłuchajcie też relacji rosyjskiego korespondenta RMF, Andrzeja Zauchy.

rys. RMF

23:00