Zarząd Telekomunikacji Polskiej S.A. oficjalnie potwierdził informację, która od kilku dni pojawiała się w prasie. Mówiło się o zwolnieniu nawet 13 tysięcy osób. Prezes firmy potwierdził, że liczba o której myśli zarząd firmy jest zbliżona do tej, o której donosiły media. Na razie jeszcze nie wiadomo, kiedy będą wręczane wypowiedzenia.

Restrukturyzacja Telekomunikacji Polskiej, zdaniem jej prezesa, ma się rozpocząć w przyszłym roku. Dokładna data pozostaje nieznana. Ponadto prezesowi nie podobał się zbytnio dość groźnie brzmiący termin "wypowiedzenia". Tłumaczył, że restrukturyzacja jest dla firmy konieczna i ta zamierza ją przeprowadzić jak najmniej boleśnie dla swoich pracowników. To oznacza, że po rozwiązaniu umów z TP S.A., część pracowników znajdzie zatrudnienie w firmach zewnętrznych, czyli wydzielonych ze struktur Telekomunikacji Polskiej. Jeśli chodzi o pozostałych, to firma postara się o znalezienie dla nich zatrudnienia w innych, nie związanych z TP S.A., przedsiębiorstwach. Telekomunikacja oprócz zwolnień zapowiada również wyprzedaż części majątku. Sprawą tą zajął się nasz reporter Roman Osica:

Telekomunikacja zapowiada zmianę systemu naliczania opłat za połączenia.

Foto: Archwium RMF

08:50