Mimo groźby podwyżki cen benzyny resort finansów nie planuje obniżenia akcyzy na paliwa. Dziś z apelem o obniżenie podatku wystąpiła do ministerstwa Krajowa Izba Gospodarcza i Polska Izba Paliw Płynnych.

Jednakże Ministerstwo Finansów nie planuje żadnej obniżki. Obecnie nie trwają w ministerstwie żadne prace. Nie jest planowana obniżka - powiedziała Anna Adamkiewicz, zastępca dyrektora Biura Komunikacji Społecznej w resorcie finansów.

Sytuacja na rynku paliwowym staje się coraz trudniejsza - powiedziała prezes PIPP Aurelia Kuran-Puszkarska. Według niej, ceny benzyny mogą niedługo wzrosnąć nawet o 20 gr. za litr. Na światowych rynkach ceny baryłki ropy nie spadają bowiem poniżej poziomu 61 dolarów. Poza tym ceny rosną z powodu umocnienia kursu dolara wobec euro i złotego.

Prezesi KIG i Izby Paliw zaapelowali również do producentów paliw, by obniżyli swoje marże produkcyjne. Zdaniem Kuran-Puszkarskiej, problem jest na tyle poważny, że nad jego rozwiązaniem powinni dyskutować wspólnie przedstawiciele producentów, dystrybutorów i resortu finansów.

Obecnie średnia cena litra benzyny bezołowiowej w naszym kraju wynosi 4,14 zł. Składa się na nią 1,56 zł podatku akcyzowego. Dodatkowo w cenę litra paliwa wliczone jest 22 proc. podatku VAT, czyli 0,91 zł, a także 0,10 zł opłaty paliwowej. W sumie zatem z pieniędzy, jakie płacimy za litr benzyny, aż 2,57 zł to podatki.

Nasz reporter sprawdził ceny paliw w centrum Sopotu. Benzyna bezołowiowa 95-oktanowa kosztuje tam aż 4,26 zł, olej napędowy – 3,89 zł, a gaz 1,89 zł.