Radomsko chce stać się przepiórczym potentatem na światową skalę. Na razie ze sprzedaży jaj i przepiórczego mięsa żyje kilkanaście rodzin, ale hodowcy zawiązali spółdzielnie, by łatwiej zdobywać polski i zagraniczny rynek.

Aby założyć fermę wystarczy tysiąc złotych. Za tydzień już ma pan jajka - zachwala pomysł jeden ze hodowców. A jajka są pyszne, mają delikatny smak, są z przewagą żółtka, nie uczulają. Odpowiednio podane mogą działać jak afrodyzjak - dodają inni.

Na Zachodzie przepiórcze jajka są znacznie droższe niż w Polsce i hodowcy z Radomska zamierzają wykorzystać tę szansę. Niewykluczone, że już wkrótce rarytasy z Łódzkiego podbiją Unię.

Przepiórczą fermę w Radomsku odwiedził reporter RMF Marcin Wąsiewicz. Posłuchaj jego relacji: