Aż dwukrotnie wzrosła liczba pracowników, którzy nie dostają pensji na czas. Od stycznia do września pracodawcy nie wypłacili wynagrodzenia aż 64 tysiącom osób. To najnowsze dane Państwowej Inspekcji Pracy. Winny jest oczywiście kryzys gospodarczy.

Pracodawcy skarżą się na brak płynności finansowej, przez co nie mają z czego płacić pensji w terminie. Nie powiększa się liczba pracodawców, którzy z pełną premedytacją, wykorzystując sytuację, nie wypłacają pracownikom wynagrodzenia - mówi Główny Inspektor Pracy Tadeusz Zając:

To jednak jedyny pozytywny akcent, bo w sumie pracodawcy nie wypłacili pracownikom aż stu milionów złotych pensji. O dwa tysiące wzrosła też liczba tych, którzy naruszają prawo pracy.