40 gotowych do użycia, elektronicznie odpalanych bomb zabezpieczyli wczoraj policjanci z poznańskiego oddziału Centralnego Biura Śledczego. Ładunki znaleziono przy trzech terrorystach. Mężczyźni są znani policji ze swoich wcześniejszych działań przestępczych. Grozi im kara do ośmiu lat więzienia.

Tak duża liczba ładunków może posłużyć do wielu zamachów. Na razie nie ma dowodów na to, by terroryści planowali jakiś jeden większy atak. Prawdopodobnie zajmowali się oni konstruowaniem i rozprowadzaniem bomb. Policjanci ustalili, że tego typu ładunki używane były podczas zamachów terrorystycznych na terenie kraju. Być może były one stosowane także poza granicami Polski. Przestępcy mieli bowiem kontakty także z międzynarodowymi gangami. Według policji, każdy z zabezpieczonych ładunków stanowi ogromne niebezpieczeństwo dla osób i mienia. Bomby mają bardzo nowoczesną konstrukcję, są odpalane elektronicznie, a każda z nich ma siłę rażenia zdolną do zniszczenia dużego samochodu, a nawet poważnego naruszenia konstrukcji wieżowca. Posłuchaj relacji reporterki radia RMF FM Katarzyny Maćkowskiej:

Zatrzymani nie są mieszkańcami Wielkopolski, wcześniej byli karani za przestępstwa kryminalne, w tym za rozprowadzanie urządzeń wybuchowych dla krajowych i międzynarodowych grup przestępczych. Mężczyznom grozi kara do ośmiu lat więzienia.

06:20