Ponad stu małych i średnich przedsiębiorców spotkało się w Poznaniu, by szkolić się i rozmawiać o tematach, związanych z UE. Ich zdaniem takie spotkania mają większą wartość dla firm niż szczyt w Warszawie.

Na konferencjach takich jak warszawskie forum, o wszystkim rozmawia się w skali makro i więcej tam polityki niż konkretnych informacji. W Poznaniu jest inaczej, tam organizowane jest mini forum dla tamtejszych księgowych, kadrowców, którzy muszą znaleźć się w nowej rzeczywistości.

Euronipy, nowe zasady podatku VAT i konkurencja z zachodnimi firmami - tym właśnie żyją kilka dni przed wejściem do Unii polscy przedsiębiorcy i właśnie o tym rozmawiają na poznańskim forum gospodarczym. Zysk z wielkiego i prestiżowego szczytu w Warszawie jest jeden – rozmawiają w spokoju, ponieważ wszyscy poznańscy antyglobaliści wyjechali do stolicy.