Francuski Senat zatwierdził definitywnie program pomocy eurogrupy dla Grecji dzień po jego przyjęciu przez izbę niższą parlamentu. Jednocześnie przyjęto program wzmocnienia dyscypliny francuskiego budżetu przewidujący m.in. podwyższenie podatków.

Francja jest pierwszym krajem, którego parlament ratyfikował drugi pakiet ratunkowy dla Aten, przyjęty 21 lipca przez kraje strefy euro.

Za planem pomocy Grecji głosowali senatorzy rządzącej centroprawicowej Unii na Rzecz Ruchu Ludowego (UMP), przeciw niemu - przedstawiciele radykalnej lewicy. Od głosowania wstrzymała się główna siła opozycyjna - Partia Socjalistyczna (PS).

Drugi pakiet ratunkowy dla Grecji opiewa na 109 mld euro, do której to kwoty ma dołożyć się jeszcze sektor prywatny w wysokości do 50 mld euro. Szacuje się, że udział w pomocy dla Aten podniesie francuski dług publiczny w ciągu kolejnych trzech lat o 15 miliardów euro.

Opozycyjni socjaliści tłumaczyli wstrzymanie się od głosu tym, że plan pomocy dla Grecji jest "niewystarczający". Ich zdaniem, skutecznym pomysłem uchronienia Grecji od niewypłacalności mogłyby być euroobligacje. Na ich emisję nie zgodzono się jednak podczas spotkania 16 sierpnia niemieckiej kanclerz Angeli Merkel i prezydenta Sarkozy'ego.