Wzrost popytu na samochody stymulowany dopłatami w części krajów UE ratuje polskie fabryki - pisze Gazeta Giełdy "Parkiet". Agencje pracy tymczasowej oferują zatrudnienie od zaraz dla ponad tysiąca pracowników w firmach z branży motoryzacyjnej.

W wyniku wzrostu zamówień z zagranicy, branża - która w minionym półroczu zredukowała zatrudnienie o 10 proc. - teraz szuka rak do pracy. Według "Parkietu" w najlepszej sytuacji są producenci podzespołów do samochodów Fiata.

Eksperci ostrzegają jednak przed nadmiernym optymizmem, bowiem wiele zakładów wciąż redukuje zatrudnienie.