Jeden z najbardziej znanych i lubianych samochodów świata obchodzi właśnie podwójną rocznicę. Jak donosi dzienniki „The Times”, 30 lat temu zakończono produkcję pojazdu a 10 lat wcześniej jego specjalna wersja weszła do sprzedaży...

Chodzi o typ Mini Morris Million, który wszedł do sprzedaży w 1961 roku i został jedynym brytyjskim samochodem, który sprzedano w milionie egzemplarzy. Ta miłość to Morrisa może się wydawać dziwna, ma jednak również swoje racjonalne uzasadnienie: „Mini Moris zawsze zapala, zawsze go możesz naprawić, można mu ufać.” – powiedział jeden z wielbicieli brytyjskiego autka, 47-letni fryzjer z Sheffield. Między 1948 rokiem a 1971 wyprodukowano ponad 1,6 miliona mini samochodów. Bardzo duża ilość została wyeksportowana. Do dzisiaj jeżdżą one po wielu drogach świata. Na przykład w Sri Lance jest około 16 000 Mini Morrisów. Najbardziej zaskakujący jest fakt, że używane są jako taksówki. Mimo że dawno przerwano produkcję, to posiadacze mini autek nie martwią się brakiem części, wciąż istnieją bowiem fabryki, które je produkują. Jak mówi Charles Ware, który rozpoczął taką produkcję: „Na Sri Lance, tak jak wszędzie , Mini Morris to sposób na życie.” Mimo swoich małych rozmiarów wciąż uważany jest za jeden z najbardziej trwałych i niezawodnych pojazdów. Zdarzają się klienci, który nie rozstają się ze swoim pupilem od 40 lat. Charles Ware uważa te samochody za bardzo odporne: „Zbudowane są jak czołgi. To dziwny, magiczny samochód.” Według niego w czasie zderzeń mini samochodzik jest bardziej trwały niż nowoczesne pojazdy. Obecnie za wersję cabrio trzeba zapłacić od 5 do 7 tysięcy funtów, za inne modele od 2 do prawie 6 tysięcy. Nawet dziś młodzi kierowcy chętnie przesiadają się do „Moggie”, jak nazywa się ten jeden z najbardziej brytyjskich aut. Cieszy to czasami również ich rodziców. „Mój syn Richard będzie miał niedługo 17 lat i będzie się uczył jeździć. W przypadku Mini Morrisa nie trzeba się obawiać, że przekroczy zakazy prędkości, bo Morrisem można jechać 60 mil na godzinę, no, może 70 przy sprzyjającym wietrze...”

na zdjeciu: Mini Morris, wersja 2000. Toto RMF FM

16:30