W Łodzi za niewielkie pieniądze można kupić prąd na ulicy z energomatu. Maszyna wyglądem przypomina parkomat i działa na specjalną kartę, wręczaną przez łódzki zakład energetyczny po podpisaniu umowy.

To nowa oferta dla ludzi, którzy mieli problemy z płaceniem rachunków albo kradli prąd. Energomat działa siedem dni w tygodniu z nocną przerwą między 2.00 a 6.00, a stoi obok siedziby łódzkiego zakładu energetycznego.

Wkładamy kartę i wrzucając odpowiednie monety od 10 groszy do 5 złotych maksymalnie, można kupić tej energii za tyle, ile się chce. Potem czekamy na wydruk z energomatu z kodem. Wracamy do domu, wstukujemy kod do licznika i wtedy prąd automatycznie popłynie. Mieszkańcy Łodzi chwalą pomysł.