Na nowojorskim lotnisku Kennedy'ego pilot samolotu linii Air France został zatrzymany, gdyż w czasie kontroli zażartował, że w butach ma materiał wybuchowy - poinformowały francuskie linie lotnicze. Lot został odwołany w oczekiwaniu na przybycie innego pilota z Paryża.

Pilot-żartowniś z kolei stanie przed amerykańskim sądem i jak poinformowała nowojorska prokuratura dzielnicy Queens, może zostać oskarżony o fałszywe składanie zeznań za co grozi mu kara do 11 lat więzienia.

Francuski pilot wyjaśniał później, iż został źle zrozumiany przez funkcjonariuszy bezpieczeństwa przeprowadzających kontrolę załogi w porcie lotniczym.

22:50