W stanie upojenia alkoholowego do szpitala w Kraśniku na Lubelszczyźnie trafił 12-letni chłopiec. Pijanego ucznia piątej klasy szkoły podstawowej znaleziono w podmiejskim lasku w Kraśniku.

Zdaniem lekarzy miał sporo szczęścia. Ile promili przyjął nie wiadomo, ponieważ nie był w stanie dmuchnąć w alkotest. Pobrano więc krew do badania, ale na wyniki trzeba jeszcze poczekać.

Kiedy doszedł do siebie przyznał, że napoczętą butelkę 0,7 l przynieśli dwaj rówieśnicy. Miał ją opróżnić razem z nimi. Tymczasem jak ustalili policjanci koledzy byli trzeźwi. Prowadzący dochodzenie próbują ustalić kto sprzedał lub podał alkohol 12-latkowi.