Sukcesem zakończył się pierwszy lot Feniksa - miniaturowego modelu przyszłego europejskiego promu kosmicznego. Półtoraminutowy eksperyment przeprowadzono w północnej Szwecji.

Niewielką maszynę zrzucono ze śmigłowca transportowego na wysokości 2400 metrów. Po 90 sekundach bezzałogowy pojazd osiadł na płycie lotniska niedaleko Kiruny. Według założeń naukowców z Europejskiej Agencji Kosmicznej, Feniks utoruje drogę do zbudowania za kilkanaście lat siedmiokrotnie większego rzeczywistego promu kosmicznego o nazwie Hopper.

Na razie Feniks może pochwalić się raczej skromnymi wymiarami. Ma niecałe sześć metrów długości, niewielkie skrzydła o rozpiętości 4 metrów. Dalszy program badań zakłada zrzut Feniksa z wysokościowego balonu lub naddźwiękowego odrzutowca.