W osiem lat po premierze Parku Jurajskiego, cztery lata po „Zaginionym Świecie”, na ekranach króluje Park Jurajski III. Od środowej premiery film zarobił już osiemdziesiąt jeden milionów dolarów. Tym samym zwróciły się już prawie koszty jego produkcji. Film kosztował bowiem dziewięćdziesiąt milionów dolarów i nie ma żadnych wątpliwości, że okaże się kolejnym kasowym sukcesem.

Film, to niesamowite efekty specjalne i mrożące krew w żyłach pościgi prehitorycznych drapieżców za bohaterami. Nie można jednak oczekiwać interesującej fabuły. Jest ona od początku do końca mało prawdopodobna, nawet jak na standardy parku jurajskiego. Ci jednak, którzy chcą zobaczyć dinozaury w najbardziej morderczej postaci, na pewno się nie zawiodą. Niektóre sceny przypominają jednak bardziej „Godzillę”, niż wcześniejsze dwie części trylogii. Posłuchajcie też relacji waszyngtońskiego korespondenta RMF – Grzegorza Jasińskiego.

19:30